Najnowszy świąteczny raport śniegowy

W ciągu ostatnich dni zima postanowiła po raz kolejny pokazać swoje prawdziwe oblicze, zasypując wiele europejskich rejonów śniegiem. Największe opady zanotowano we Francji, gdzie w ciągu dwóch dni pokrywa śnieżna zwiększyła się prawie o 100 cm. Obecnie w Alpach poza wyznaczonymi trasami jazda jest niemożliwa, z powodu wysokiego zagrożenia lawinowego. Ogólne informacje gdzie i jak sypało znajdziecie w tym wyjątkowym świątecznym raporcie śniegowym.

Źródło: Facebook

Polska

Zgodnie z przewidywaniami meteorologów zima powróciła na wiosnę z obfitymi opadami śniegu. Większość działających ośrodków odnotowało opady, które umożliwią przedłużenie sezonu o kilka dni. Najwięcej białego puchu spadło na Kasprowym Wierchu – w ciągu 7 dni łącznie 27 cm. W Tatrach panują bardzo dobre warunki, jednak kłopoty sprawia zmienna i mglista pogoda oraz mocny wiatr. Posypało również na Szrenicy (23 cm), w Karpaczu na Kopie (22 cm), na Polanie Szymoszkowej (21 cm), na Czarnej Górze-Sienna (17 cm) i w Szczyrku – 14 cm. Najwięcej śniegu nadal znajduje się na Kasprowym Wierchu, blisko półtora metra. Około metra śniegu leży na Polanie Szymoszkowej i w Poroninie Suche. Całkiem przyzwoite warunki narciarskie panują w Sudetach. Ośrodek Czarna Góra będzie czynny do 12 kwietnia, w Zieleńcu ruszy kolejny wyciąg – Nartorama, który będzie czynny do 16 (oprócz tego w okresie świąt do 22 czynna jest 6-osobowa kanapa Winterpol i wyciąg Mieszko). W sobotę pracę wznawia Grylówka i Świerardów Zdrój.

Austria

W minionym tygodniu w Austrii spadło bardzo dużo śniegu – tylko w minionych 24 godzinach wiele stacji narciarskich poinformowało o ponad 20 centymetrowych opadach. Na stokach w Hinterstoder, Großarltal-Dorfgastein, Prabichl, Semmering i Zauberberg przybyło 40 cm puchu, sypnęło także na Kitzsteinhornie, Kleinwalsertal, Taupitzalm i w Leogangu (Skicircus Sallbach Hinterglemm). Biorąc pod uwagę miniony tydzień to najwięcej powodó do radości mają odwiedzający Sankt Anton am Arlberg, gdzie pokrywa śnieżna urosła aż o o 130 cm i obecnie wynosi ona 3,6 metra. Na lodowcu Pitztal jak i w wielu innych ośrodkach w sumie dopadało około 80 cm śniegu.

Niestety mamy także złą wiadomość dla fanów backcountry – niemal we wszystkich rejonach Austrii panuje 4 stopień zagrożenia lawinowego.
Największa pokrywa śnieżna leży w Zugspitze (Tiroler Arena) – 415 cm, w Dachstein (400cm) i Solden (389 cm).

Źródło: Facebook

Szwajcaria

W minionym tygodniu popadało również w Szwajcarii – największe opady przeszły nad Samnaun (70 cm) i Aletsch Arena (69 cm). Nieco o ponad pół metra powiększyła się pokrywa się pokrywa w ośrodku Melchsee-Frutt i Davos-Klosters. Najwięcej śniegu leży na stokach Skiarena Andermatt-Serdun – aż 600 cm. O połowę mniej podaje Lotschental (318 cm) i Laax (300 cm). Na skutek śnieżyc i silnych wiatrów w dużej części szwajcarskich ośrodków panuje III stopień zagrożenia lawinowego, a w północnych i wschodnich rejonach Szwajcarii nawet IV stopień.

Włochy

W ubiegłym tygodniu w południowej części Włoch panowała piękna słoneczna pogoda. Jednak w niektórych rejonach pojawiały się śnieżyce, które zasypały Gressoney-La-Trinte (60 cm śniegu w jeden dzień) i Cervinię oraz Champoluc – 50 cm. Po Wielkanocy większość włoskich ośrodków będzie działać prawdopodobnie jeszcze przez kolejny tydzień. Najwięcej śniegu zalega w San Domenico di Varzo (550 cm), Madesimo (480 cm), Passo Tonale i Prezena (420 cm) i 4 metry w Prati di Tivo.

Francja

We Francji najwięcej śniegu spadło pomiedzy 29 a 31 marca – w Tignes przybyło 101 cm, w Valfrejus 90 cm i w Chamonix 83 cm. Większość francuskich ośrodków będzie działać aż do końca kwietnia lub do pierwszych tygodni maja. Najwięcej śniegu nadal leży w Piau Engaly (420 cm), Cauterets (390 cm) i Valfrejus (360 cm).